środa, 14 września 2016

Co robi Myszeł, gdy nic nie robi?

Gdy ogarnia mnie niechęć do wszystkiego, robię.. Dość dziwne rzeczy. Oto i przykłady!
1. Śpiewam na chacie klubowym. Najczęściej śpiewam piosenki, które cały czas śpiewają moje kol z klasy. Ostatnio miałam ochotę zapiać "ŁER AR JU NAŁ?!" Ale nie zrobiłam tego XD
2. Jak już przy takich muzycznych tematach jesteśmy, słucham muzyki i jeżdżę udając, że robię teledysk. Myślę, że dużo osób tak robi, hehe.
3. Biegam w kółko. Najczęściej po polach lub dookoła jakiegoś domku. Po prostu biegam XD
4. Wchodzę na różne rzeczy. np. siano, dachy, płoty, murki, skały. To pozwala mi rozładować energię.
5. Tworzę chat dla siebie i "bawię się" często w nic ciekawego, bez żadnej fabuły, co znudzi mi się po chwili. Nie polecam XD Chociaż czasem to bardzo ciekawe rzeczy. Tia, ciekawe.
6. Tego nie mogło zabraknąć! Szpieguję, jem. Ludzie są pyszni B) Najpyszniejsza jest szynka z anglika, palce lizać!
7. Błądzę, jeżdżę bez celu po całym Jorvik. Zwiedzam, odkrywam, obserwuję. Najczęściej skutkuje to odkryciem nowego rodzaju rośliny lub drzewa B)
8. Biegam po stajni. Chyba każdy kiedyś biegał w kółko po stajni zastanawiając się, jakiego konia wybrać do np. punktu siódmego. Jeśli tak, to pjona!

Dla was będę pisać teraz kolorem XD No to napiszcie, co wy robicie, gdy nic nie robicie i ile pjon mi dziś przybiliście, zgadzając się z tym, co robię. Mówię więc apap i..
Do następnego!
Oczywiście, że Myszeł.

5 komentarzy: